Moje drogie, dzisiejszy post chciałabym poświęcić problemowi jaki dotyczy kobiet-również mnie i namówić Was na badania profilaktyczne. Tematem, a jednocześnie problemem jaki dotyka co roku ok.14,5 tys. kobiet (tak podają statystyki) jest rak piersi. Nie chce się tu rozpisywać o tym czym jest rak, bo każdy wie, a samo hasło "rak" brzmi przerażająco.Wiadomo tylko, że nie każdy guz to nowotwór.
Wykonując badania okresowe (m.in. cytologie) postanowiłam poddać się badaniu USG piersi i okazało się, że znów mam guza. Sama często się badam, ale tym razem guz jest tak umiejscowiony, że nie miałam możliwości go wyczuć. Ostatnio dwa guzki miałam usuwane 10 lat temu i były to włókniaki. Podczas badania doktor uspokoił mnie, że nie widać w nim zmian nowotworowych ale dla pewności powinnam wykonać biopsję. Na dniach czeka mnie ten zabieg. Jestem dobrej myśli.
Z tego miejsca chciałabym tylko napisać, że wizyta u lekarza i badanie nie bolą a na pewno mogą uratować życie.
sukienka/tunika-zara
zgadzam się z Toba. Ja również chce podjąć się leczeniu. Moja siostra blizniaka zmarła 2 miesiące temu.... :(
OdpowiedzUsuńwarto chodzic do lekarzy.
Oby było wszystko ok. Ja jeszcze nigdy nie byłam na takiam badaniu ale chyba trzeba w końcu się wybrać.
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia ;)
Pozdrawiam