Coś się Pani bardzo dziwnego i niepokojącego dzieje z twarzą, jej mimiką i rysami. Domyślam się, że to przez ostrzykiwanie jej. Radzę zaprzestać, bo efekt sztuczny i wygląda to coraz gorzej.
Powtórzę po raz kolejny, ze nie oszczykuje sobie twarzy. Jeżeli chodzi o mimikę twarzy wokół ust to jest efekt taki, ponieważ aparat na zębach coraz bardziej utrudnia mi życie. Kiedy chce sie uśmiechnąć to zaciskam usta żeby nie było widać aparatu. Poza tym ćwiczę, a rysy twarzy tez sie zmieniają przez to. Pozdrawiam i dziękuje za cenne uwagi.
Ten temat już przerabiałam na blogu. Nie kryłam się z operacją i ustami, które były robione już dawno i nie wiem jak się mają do ostrzykiwania twarzy?! Jeżeli tak dobrze znasz historie moich zabiegów, to pewnie i mnie znasz, wiec wypadałoby się podpisać. To świadczy o poziomie kultury. Pozdrawiam
Ja się o tyle zgodzę z powyższymi osobami, że w porównaniu ze zdjęciami sprzed kilku lat Twoja twarz przeszła bardzo niekorzystną metamorfozę. Nie rozumiem dlaczego. Rozumiem, że kosmetyczka i chirurg biją na Tobie pieniążki, ale rodzina, przyjaciele powinni szczerze Ci powiedzieć, że wygląda to wszystko źle. Ostatecznie i tak TY zdecydujesz co ze sobą zrobisz.
Mega look mamuśka! Siwetnie to razem wygląda ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje Aniu:)
UsuńCoś się Pani bardzo dziwnego i niepokojącego dzieje z twarzą, jej mimiką i rysami. Domyślam się, że to przez ostrzykiwanie jej. Radzę zaprzestać, bo efekt sztuczny i wygląda to coraz gorzej.
OdpowiedzUsuńPowtórzę po raz kolejny, ze nie oszczykuje sobie twarzy. Jeżeli chodzi o mimikę twarzy wokół ust to jest efekt taki, ponieważ aparat na zębach coraz bardziej utrudnia mi życie. Kiedy chce sie uśmiechnąć to zaciskam usta żeby nie było widać aparatu. Poza tym ćwiczę, a rysy twarzy tez sie zmieniają przez to. Pozdrawiam i dziękuje za cenne uwagi.
Usuńwidać ze nos robiony i usta,a wiadomo to z pewnego źródła ...
UsuńTen temat już przerabiałam na blogu. Nie kryłam się z operacją i ustami, które były robione już dawno i nie wiem jak się mają do ostrzykiwania twarzy?! Jeżeli tak dobrze znasz historie moich zabiegów, to pewnie i mnie znasz, wiec wypadałoby się podpisać. To świadczy o poziomie kultury. Pozdrawiam
UsuńJa się o tyle zgodzę z powyższymi osobami, że w porównaniu ze zdjęciami sprzed kilku lat Twoja twarz przeszła bardzo niekorzystną metamorfozę. Nie rozumiem dlaczego. Rozumiem, że kosmetyczka i chirurg biją na Tobie pieniążki, ale rodzina, przyjaciele powinni szczerze Ci powiedzieć, że wygląda to wszystko źle. Ostatecznie i tak TY zdecydujesz co ze sobą zrobisz.
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja, jestem na TAK:)
OdpowiedzUsuńmanekin!
OdpowiedzUsuń