Witam ponownie, i wracam z cyklem stylizacji mojej córci, którego dawno tu nie było. Kiedyś pisałam Wam, że Iga nie bardzo lubi się przebierać i pozować do zdjęć ale teraz to się zmieniło. Nastąpił etap tzw. "jestem księżniczką". Objawia on się przebieraniem kilka razy na dzień, selekcją ubrań, pozowaniem przed lustrem, malowaniem paznokci itp. A najważniejsze, to nie rozstaje się z błyszczykiem do ust ;) Nie wiem czy mam się bać, czy to normalne dla 5-latki?! Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach. Z miłą chęcią dowiem się jak to było/jest u Was.
Ps. to wszystko co Iga ma na sobie to jej wybór. Nie miałam nic do powiedzenia w kwestii ubioru. Taki los mamy 5-letniej dziewczynki ;)
total look-zara
ślicznotka;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko ;) woman-with-class.blogspot.com