Wiem, wiem że ostatnio pisałam o kolorach a tu znów brązy ale gwarantuje że za niedługo będzie coś kolorowego. Jestem dopiero na etapie porządkowania mojej garderoby po przeprowadzce więc wybaczcie :) aha no i nie mam fotografa dlatego uczę moją 2-letnią córeczkę obsługiwać sprzęt do robienia zdjęć czyli aparat i muszę przyznać że nawet jakoś jej to wychodzi:)))))
Dziś znów dzień spędziłam w domu i dlatego też zdjęcia robione były w pomieszczeniu...sweter już znacie z moich wcześniejszych postów a spodnie odnalazły się podczas przeprowadzki pod stertą innych ubrań, a do tego buty oxfordki za kostkę z poprzedniego sezonu....taki sobie outfit!!!!zapraszam do oglądania:)
sweter-orsay
spodnie-orsay
oxfordki-deichmann
chodzisz na siłownie?
OdpowiedzUsuńNie:)
OdpowiedzUsuńa jakieś ćwiczenia na ciało, głównie brzuch robisz?
OdpowiedzUsuńbo figurka godna pozazdroszczenia ;)
nie robię żadnych ćwiczeń...poprostu tak mam. Dziekuje!!!!:)
OdpowiedzUsuńCiekawe te spodnie, no i masz rewelacyjna figurę:)
OdpowiedzUsuńEverything looks good on you;)
OdpowiedzUsuńnow I feel like keeping a diet…
have a good time,
with love&awareness,
yvonne
Fajne spodnie ;-);doskonale w nich wyglądasz ;-)
OdpowiedzUsuńEfekt rewelacja ;-);aż miło popatrzeć ;-).
OdpowiedzUsuń